W sobotę bawiliśmy się na weselu. I to jakim! Żuławskim! A na imprezę pojechaliśmy… rowerami!
Koszulki z napisem „Jedziemy na wesele” i wstążki na rowerach – barwny peleton weselników wywołał wiele pozytywnych reakcji kierowców i przechodniów, kiedy w sobotnie popołudnie pokonywał drogę ze Straszyna do Lędowa, gdzie na terenie przy zrewitalizowanej świetlicy odbył się Jarmark Żuławski. Głównym punktem imprezy była inscenizacja opartego na śpiewogrze „Wesele Żuławskie z XVII w.” fragmentu pt. „Od zrękowin do wesela…”.
Jak wesele, to i biesiada. Organizatorzy – gmina Pruszcz Gdański i Samorząd Województwa Pomorskiego – zadbali o poczęstunek dla uczestników rajdu i festynu. Były kiełbaski z ogniska, a także specjalności lokalnych kół gospodyń wiejskich: bigos, pierogi i ciasta.
A po weselu – wspólny powrót rowerzystów – weselników do domów. Nad bezpieczeństwem peletonu czuwali policjanci, strażacy i strażnicy gminni.
Magdalena Bielicka